środa, 2 maja 2012

Roze INGLOT Freedom System





Zapraszam dzisiaj na recenzję moich różowych ulubieńców. Te akurat kosmetyki polubiłam do tego stopnia, że oprócz nich nie mam żadnego różu sypkiego/prasowanego. Po prostu żadne inne (w tej cenie i nawet w dwukrotnie wyższej) nie mogą równać się z jakością akurat tych (z tym, że górnopółkowych nie próbowałam - i nawet nie mam większej potrzeby próbować).

Zacznijmy od informacji podstawowych. Róże kupujemy w zafoliowanym plastikowym etui, które wygląda tak (na zdjęciu po odpakowaniu z folii):



Jak widać róż jest przystosowany do włożenia do kasetki. Tejże na razie nie posiadam, ale jak dokupię czwarty kolor (a mam już go na oku) to już wtedy razem z opakowaniem. Kasetka z systemu freedom wygląda standardowo - masywna, z matowaną szybką, zamykana na magnesy. Ceny nie pomnę ale jest to jakieś 18-20zł.



Cena różu zależy od serii, z której kupujemy. Moje dwa - 82 oraz 84 - są ze "zwykłej" serii i kosztują 15zł / 6,5 g. Róż z serii AMC - 62 - kosztuje 20zł / 6g.Moim zdaniem za taką jakość cena jest przystępna.



Jak widać na zdjęciu kolory to:
82 - bardzo zgaszony, herbaciany róż, na policzkach jednak bardziej różowy niż brązowy. Wygląda na mojej chłodnej karnacji bardzo naturalnie i - jak widać po stopniu zużycia - jak dotąd był moim ulubieńcem.

84 - brzoskwinia. Róż w zdecydowanie ciepłym odcieniu. Najładniej wygląda na lekko opalonej twarzy (czyli bynajmniej nie na mojej), ale i na bladej w ciepłym odcieniu prezentuje się pięknie.

62 - coś pomiędzy żaróworóżem a żarówofuksją. Bardzo intensywnie wygląda w opakowaniu i można się go wystraszyć. Słusznie zresztą, ale dlaczego - o tym za chwilę.




Jak widać na zdjęciach pod kątem, róże są całkowicie matowe. Nie mają w sobie ani perły ani drobinek.

Swatche na palcach to jedno lekkie "przejechanie" po całej długości różu. Jak widzicie, pigmentacja jest wręcz przerażająca. Dodatkowo konsystencja jest dosyć miękka. Swatche od końca, czyli 62 - 84 - 82




Ze względu na pigmentację i konsystencję, róże lepiej sprawdzą się z pędzlem, który będzie miał rzadkie i miękkie włosie. Myślę, że zdadzą tu egzamin pędzle duo-fibre, natomiast ja używam od dawien dawna pędzla z essence i jest tutaj całkiem do rzeczy.




Tutaj pokazałam wam ile różu (62) nabrało się na pędzel po dwukrotnym dotknięciu powierzchni kosmetyku. Widzicie same, że zdecydowanie lepiej nabierać róż metodą tap-tap, opcjonalnie pac-pac, ale na pewno nie szur-szur.

Powinnyście spytać: a czym się różni AMC od nie-AMC. Ciekawi was to, prawda? Spieszę odpowiedzieć. Z technicznego punktu widzenia AMC mają formułę pro, ale co to znaczy to jeden szatan raczy wiedzieć. Z praktycznego - AMC ma jakieś 3x intensywniejszą pigmentację. Naprawdę, jest ona przerażająca. Ten fuksjowy kolor kupiłam dziś i chciałam się nim umalować do zdjęcia. Kiedy zaaplikowałam go tak samo jak róże z tradycyjnej serii, które miałam dotychczas, zrobiłam sobie takiego clowna, że klękajcie narody. Naprawdę, ostrożnie z nimi.

Trwałość jest bardzo dobra i dla mnie w 100% wystarczająca. Róż nie blaknie przez ok. 10h, a nie znika aż do demakijażu. Wiadomo, że teraz mamy upały i jeśli zacznie nam spływać podkład to i reszta się nie utrzyma, ale w normalnych warunkach można się spodziewać, że będzie sobie siedział tam, gdzie powinien ile będzie trzeba.

No i na ostatek pokażę wam jak wyglądają na twarzy, kolejność jak na pierwszym zdjęciu, czyli 82 - 84 - 62. Przy ostatnim słońce mi zaszło, ale chmurzy się i chyba dziś już nie ma co na nie czekać, więc przepraszam, ale światło się odrobinę różni. Jak to do zdjęć - nałożyłam różu sporo, żeby mieć pewność, że będzie go widać. Zatem proszę nie biadolić, nie wychodzę na ulicę z czerwoniutkimi plackami :).





4 komentarze:

  1. ale żarówa :D chociaż na policzku dośc subtelnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten oczoj... znaczy, żarówowy podoba mi się najbardziej na policzkach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny jest:) Będę musiała się za nim rozejrzeć u siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne kolory, gdy będę kiedyś w Inglocie to je obmacam :)

    OdpowiedzUsuń