Dzisiejszy post rozpoczyna serię, w której zaprezentuję swoje zbiory kosmetyczne. Na pierwszy ogień pójdzie ta część lakierów, które nadają się do pomalowania całej płytki.
Lakiery nude i do manicure francuskiego
Czerwienie
Róże i korale
Brązy i złoto
Fiolety
Szarości, biele, czernie
Pomarańcze, zielenie i odcienie żółtego
Błękity, granaty, odcienie niebieskiego
Turkusy
I najnowsze nabytki, kupione już po wykonaniu zdjęć:
W następnym wpisie lakiery do layeringu, holograficzne i akcesoria - zapraszam :)!
P.S. Na kilku blogach znalazłam posty dotyczące usunięcia weryfikacji obrazkowej przy publikacji komentarzy dla wygody osób komentujących. Jako początkująca bloggerka nie miałam pojęcia, że takie coś działa również u mnie, ale znalazłam tę opcję i odhaczyłam ją. Teraz możecie komentować bez zbędnych przeszkadzajek :)
Zatem podzielcie się ze mną swoimi spostrzeżeniami - czy taka ilość lakierów to zbyt dużo? Czy wam też udziela się takie zbieractwo?
Buziaki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz